Jacek Kawalec pokazał, ile kosztuje cukier w Rumunii. Cena różni się od tej w Polsce
Jacek Kawalec jest w Rumunii, skąd relacjonuje swoim internetowym obserwatorom, jak wygląda jego urlop. Aktor wybrał się na zakupy i skomentować tamtejsze ceny cukru.
Jacek Kawalec postanowił odpocząć od swoich zawodowych obowiązków i wybrał się na urlop do Rumunii. W swoich relacjach podkreśla, że zachwyca go nie tylko piękny krajobraz, ale i niskie ceny w sklepach. Jednak i Rumunię zaczynają dopadać podwyżki cen. Kawalec to skomentował.
"Nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać, ale do Rumunii też już to doszło. Wprawdzie cukier jeszcze jest i to tańszy niż u nas (3,19 lei to około 3,09 zł), ale już zaczyna znikać" - napisał. Dołączył do tego zdjęcie kobiety z wózkiem sklepowym wypełnionym właśnie opakowaniami cukru.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rumunia pomoże Ukrainie z tranzytem zboża. Potrzebny jest szereg inwestycji
Aktor zachwala również wakacje w Rumunii. Podkreśla, że ceny nie są tam jeszcze tak wysokie jak w Polsce. "Namiot, słońce, ceny niższe niż w kraju - rumuńskie wakacje czeskim autem. Codziennie nowe miejsce, nowi ludzie, nowe wrażenia, ślady historii, przygoda" - relacjonuje swoją wyprawę.
Wybrał się również na podróż promem. "Przeprawa promem przez Dunaj w miejscowości Gałacz przy granicy rumuński-ukraińskiej. Ciekawe, że większość pojazdów ustawia się w poprzek pokładu, czyli inaczej niż na większości promów" - tak podpisał kolejne zdjęcie Kawalec.