Emil Karewicz zmarł w ubiegłym roku. Syn postawił mu imponujący nagrobek
Emil Karewicz zmarł w wieku 97 lat. Znany polski aktor, któremu syn postawił piękny pomnik, spoczął na warszawskich powązkach. Jego grób znajduje się obok mogiły innej znanej osobistości.
Emil Karewicz odszedł 18 marca 2020 r., czyli w momencie, gdy w Polsce zaczęło pojawiać się coraz więcej zarażonych koronawirusem. Pandemia przeszkodziła w organizacji wielu wydarzeń i uroczystości, w tym pogrzebowych. Tak też było w przypadku pożegnania Karewicza. Rodzina zdecydowała się jedynie na kremację, dopiero po jakimś czasie pojawiły się informacje o pochówku.
Rodzina początkowo zakładała, że Karewicz spocznie tam, gdzie przed laty pochowano jego żonę – w grobowcu rodzinnym w Marysinie Wawerskim. Jednak Związek Artystów Scen Polskich zwrócił się do Ministerstwa Kultury, by prochy aktora zostały złożone w Al. Zasłużonych na Cmentarzu Wojskowym na Warszawskich Powązkach.
Zobacz: Na pogrzebie Emila Karewicza odegrano melodię ze "Stawki większej niż życie"
Aktor ostatecznie został pochowany 23 czerwca. Syn niezapomnianego Hermanna Brunnera ze "Stawki większej niż życie" już wtedy zapewniał, że chce godnie uczcić pamięć ojca. I tak zrobił. Pod koniec października ubiegłego roku postawił mu oryginalne popiersie. Wykorzystano maskę twarzy aktora, która została zrobiona za jego życia na potrzeby Muzeum Hansa Klossa w Katowicach.
Grób Karewicza znajduje się tuż obok mogiły Pawła Królikowskiego. Aktor znany m.in. "Rancza" zmarł 27 lutego 2020 r.