Film z Korwinem hitem sieci. Internauci mówią krótko: "pozamiatał"
Janusz Korwin-Mikke wziął udział w akcji muzyczno-charytatywnej #Hot16Challenge2, dzięki której uzbierano już 1,3 mln zł na szpitale i lekarzy walczących z koronawirusem. 77-latek rapował o wieszaniu socjalistów i wyborczych obietnicach bez pokrycia. Po kilku godzinach nagranie miało już prawie milion wyświetleń.
Wszystko zaczęło się 28 kwietnia, gdy znany raper Solar opublikował na YouTube filmik oznaczony #Hot16Challenge2. "Gorąca szesnastka" to szesnaście wersów zarapowanych w szczytnym celu i nominowanie kolejnych artystów do podjęcia wyzwania i zaprezentowanie efektu w ciągu 72 godz. Najpopularniejsze filmiki nagrane w ramach tej akcji mają po kilka milionów wyświetleń, a na konto zbiórki siepomaga.pl wpłynęło już 1,3 mln zł. Wszystkie pieniądze mają trafić do szpitali i lekarzy walczących z koronawirusem.
Do akcji #Hot16Challenge2 przyłączyli się znani raperzy, muzycy, youtuberzy, dziennikarze, a ostatnio wyzwanie podjął także Janusz Korwin-Mikke.
77-letni polityk nagrał klip z bronią w ręku, a jego rap to esencja poglądów, którymi od dekad budzi kontrowersje i zapewnia sobie zwykle kilkuprocentowe poparcie w wyborach (w 2019 r. dzięki 4,37-procentowemu poparciu dostał się do Sejmu). Oto kilka wersów, które napisał na potrzeby #Hot16Challenge2:
Jestem straszny Korwin-Mikke
Co się wpieprzył w politykę
By rzecz zrobić oczywistą
Stawić czoła socjalistom
Po wsadzeniu już za kraty
Ostatniego demokraty
Socjalistów poszatkuję
Bo to są zwyczajne szmaty
(…)
Na sweterku mam Koronę
Patrzę tylko w prawą stronę
I to jedno wam dziś powiem
Teraz jestem rapu bogiem...
Janusz Korwin-Mikke zgodnie z zasadami akcji nominował kolejne trzy osoby do nagrania rapowej zwrotki i wrzucenia jej na YouTube. Są to jego partyjni koledzy: Andrzej Dziambor i Konrad Berkowicz, a także Grzegorz Braun – drugi po Korwinie najbardziej kontrowersyjny polityk polskiej prawicy.