Olga Tokarczuk nominowana do #Hot16Challenge2. Ma 72 godziny na odpowiedź
Muzyczna akcja charytatywna zatacza coraz szersze kręgi. Zaczęło się od polskich raperów, ale wyzwanie podjęli też inni artyści, dziennikarze, a wkrótce swoją "szesnastkę" może zaprezentować polska noblistka.
Wszystko zaczęło się 28 kwietnia, gdy znany raper Solar opublikował na YouTube filmik oznaczony #Hot16Challenge2. "Gorąca szesnastka" to szesnaście wersów zarapowanych w szczytnym celu i nominowanie kolejnych artystów do podjęcia wyzwania i zaprezentowanie efektu w ciągu 72 godz. Najpopularniejsze filmiki nagrane w ramach tej akcji mają po kilka milionów wyświetleń, a na konto zbiórki siepomaga.pl wpłynęło już ponad 1,2 mln zł. Wszystkie pieniądze mają trafić do szpitali i lekarzy walczących z koronawirusem.
Obejrzyj: Gwiazdy, które zmarły na koronawirusa
Do akcji #Hot16Challenge2 przyłączyli się tacy raperzy jak Sokół, Pezet, Tede, Paluch, Szpaku, Fisz, Mata, ale w charytatywno-muzycznej zabawia biorą udział nie tylko ludzie związani z hip-hopem. Swoje "szesnastki" nagrali: Dawid Podsiadło, Artur Andrus, Norbi, Paulina Przybysz, Rafał Brzozowski.
Ostatnio na nominację odpowiedział Krzysztof Zalewski, który z kolei zaprosił do zabawy Jacka "Budynia" Szymkiewicza, Katarzynę Nosowską i Olgę Tokarczuk.
Czy noblistka odpowie na wyzwanie? Okaże się najpóźniej 12 maja, bo wtedy upłyną narzucone 72 godz. na zaprezentowanie swojej zwrotki. Pewnym jest, że nominacja od Zalewskiego nie uszła uwadze ludziom z Fundacji Olgi Tokarczuk, którzy opublikowali na Instagramie wiadomość z tym faktem.
Kto czeka na "szesnastkę" od Olgi Tokarczuk?
