W dobrej formie
Jak podaje magazyn „People”, teściowa służy aktorce pomocą i postanowiła zostać z Jennifer i wnukami do czasu, aż Ben wróci z kliniki. Wsparcie było jej o tyle potrzebne, że musiała pogodzić codzienne obowiązki z intensywną promocją najnowszego filmu, w którym wystąpiła, "Peppermint" ("Smak zemsty"). Wspólne chwile najwyraźniej służą obu paniom. Garner widziana pod kościołem sprawiała wrażenie odprężonej i w pogodnym nastroju. Niewątpliwie to ona zrobi wszystko, by w jej rodzinie jak najszybciej wszystko wróciło do normy.