Jennifer Lopez lekceważy koronawirusa? Gwiazda udała się na siłownię
Jennifer Lopez najwidoczniej nie przejmuje się panującą pandemią koronawirusa. Gwiazda wraz z narzeczonym wybrała się na siłownię.
Koronawirus sieje spustoszenie na całym świecie. Choroba dotyka także wielu znanych gwiazd, a liczba zakażonych osób z dnia na dzień stale się powiększa. W wielu krajach wprowadzono mniej lub bardziej zaostrzoną kwarantannę, a mieszkańcy bardzo ograniczyli wyjścia z domu. Są jednak ludzie, którzy wydają się nie przejmować panującymi restrykcjami.
ZOBACZ TAKŻE: Julia Wieniawa tańczy do przeboju Jennifer Lopez
Jennifer Lopez najwyraźniej bardziej niż koronawirusa obawia się utraty formy. Piosenkarka została sfotografowana wraz ze swoim narzeczonym, Alexem Rodriguezem, gdy wychodziła z siłowni, która oficjalnie została zamknięta. Jakimś cudem gwiazda miała do niej wstęp. Na szczęście ochroniarz wokalisty był przezorny i zadbał o to, by wszystko zostało zdezynfekowane.
Lopez prawdopodobnie będzie musiała jednak od tej pory zacząć ćwiczyć w domu. Gubernator Florydy, Ron DeSanti, zaostrzył restrykcje w związku z rozprzestrzeniającą się w Stanach Zjednoczonych epidemią koronawirusa.
Trwa ładowanie wpisu: instagram