Joanna Kurowska oddała pierścionek. Ślubu nie będzie
Jej życie uczuciowe nigdy nie było usłane różami. Śmierć małżonka, zerwane zaręczyny... Joanna Kurowska nie traci nadziei i wciąż szuka miłości.
Po tragicznej śmierci męża w 2014 r., Joanna Kurowska znów otworzyła się na miłość. Przez jakiś czas była w związku z osobą z innego miasta. Ta znajomość była na tyle poważna, że gwiazda przyjęła oświadczyny partnera. Prasie chwaliła się wówczas pięknym pierścionkiem zaręczynowym.
Zobacz wideo: Joanna Kurowski mówi, że lepiej jest być bogatą i piękną
- Mam pierścionek zaręczynowy. To są brylanty rodowe. Jest to stary pierścionek po prababce, prawnicza rodzina z tradycjami. Przyjęłam. Powiedziałam "tak". Jak będzie ślub to na pewno wszyscy będą o tym wiedzieli - powiedziała wówczas w jednym wywiadzie.
Niedługo potem jednak zadziało się coś, co wywróciło jej życie do góry nogami. Ona i jej partner rozstali się. Sama jednak nie chciała komentować, co było przyczyną rozpadu związku. Kiedy więc spotkała kolejnego mężczyznę i pojawiła się szansa na coś poważniejszego, zdecydowała że nie powie o tym nikomu.
- Po tym, co spotkało ją w życiu teraz woli dmuchać na zimne - skomentowała decyzję bliska osoba z jej otoczenia. Jej przyjaciele są jednak pewni, że wszystko jest kwestią czasu i gwiazda znów będzie szczęśliwa.
- Wszyscy kochamy Joannę. To przecież chodzący uśmiech, pozytywna energia - mówią o niej znajomi z serialu "Klan".
Trwa ładowanie wpisu: instagram