Joanna Trzepiecińska boi się o synów. "Oblałam się zimnym potem"
Aktorka podobnie jak wielu Polaków martwi się sytuacją na Ukrainie. Joanna Trzepiecińska obawia się, czy rosyjskie wojska wkroczą też do naszego kraju. Wie, jaki los spotkałby wtedy jej synów.
Joanna Trzepiecińska zabrała głos w sprawie ostatnich wydarzeń zbrojnych na Ukrainie. Aktorka wielokrotnie współpracowała w teatrze z Ukraińcami i jak przyznaje, wielu jej znajomych boryka się z dylematem, czy opuszczać kraj ogarnięty wojną. Bieżące informacje na temat działań wojennych na Ukrainie można śledzić w aktualizowanej na żywo relacji Wirtualnej Polski.
- Mam wielu znajomych w Ukrainie, takich, z którymi pracowałam m.in. w Teatrze Polskim przy spektaklu "Ukraiński Dekameron". To był spektakl reżyserowany przez ukraińskiego reżysera i przyjechała też ekipa, która uczyła nas pięknych pieśni ukraińskich, które były w tym spektaklu, bardzo się zaprzyjaźniliśmy, do dziś utrzymujemy kontakty. I odzywałam się też do nich. Pytałam, czy przyjadą do Polski, czy po prostu uciekną. Ale oni mają starszych rodziców, więc na razie się wybierają - powiedziała Trzepiecińska agencji Newseria.
ZOBACZ TEŻ: Pomagają ukraińskim żołnierzom w walce z armią rosyjską. ''Robimy wszystko, co możemy''
Gwieździe wciąż nie mieści się w głowie, że tuż za naszą wschodnią granicą toczy się wojna. - Nikt z nas by nie wiedział, nikt z nas nie wie, co należy zrobić w takiej sytuacji. Nie wiem, czy się można było spodziewać wojny. Na pewno wszystko, co wykracza poza ramy demokracji i jest bliżej władzy absolutnej, jest czymś bardzo, bardzo niebezpiecznym - dodała.
Joanna Trzepiecińska martwi się nie tylko o los Ukraińców, ale też o własną rodzinę. Mocno poruszyły ją słowa amerykańskiego prezydenta, który twierdzi, że rosyjskie wojska będą dalej parły na Zachód. W takiej sytuacji synowie aktorki musieliby bronić naszego kraju, a Trzepiecińska jak każda matka bałaby się o ich życia.
- Oglądając konferencję prasową Bidena, przeraziłam się, ponieważ padło tam takie pytanie, czy on jako prezydent Stanów Zjednoczonych uważa, że Rosja się zatrzyma na Ukrainie. I on wtedy odpowiedział: nie. A ja mam dwóch synów w wieku poborowym, więc przyznam, że oblałam się zimnym potem - wyznała.
Gwiazda drży o los 21-letniego Wiktora i 19-letniego Karola, owoce jej małżeństwa z pisarzem Januszem Andermanem. Para rozwiodła się w 2009 r.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski