John Travolta po śmierci Kelly Preston opuścił Kościół scjentologiczny? Leczenie jest tam zakazane
John Travolta cierpi po stracie ukochanej żony. Śmierć Kelly Preston sprawiła, że aktor przewartościował swoje życie i prawdopodobnie podjął decyzję, której nikt się po nim nie spodziewał. Po wielu latach bycia wiernym wyznawcą scjentologii być może wreszcie zdecydował się opuścić szeregi Kościoła.
John Travolta, podobnie jak wielu amerykańskich celebrytów, był związany z Kościołem scjentologicznym przez lata. A właściwie dekady - spędził w nim bowiem aż 45 lat. O wyznaniu krążyły legendy. Mówiono na przykład, że kobiety wyznające wiarę scjentologiczną musiały zachowywać ciszę podczas porodu. Brzmi okrutnie? Jeszcze gorszy jest fakt, że ciężko chorujący wyznawcy nie powinni poddawać się chemioterapii oraz radioterapii. L. Ron Hubbard, założyciel społeczności, był im bardzo przeciwny.
Travolta, który przez lata wiódł raczej szczęśliwe, bezproblemowe życie, do tej pory nie musiał zmierzyć się z bezwzględnymi zasadami związanymi ze scjentologią. Kiedy Kelly zachorowała, zweryfikował własne poglądy dotyczące wiary i medycyny. Preston chciała przecież żyć, a aby żyć, musiała się leczyć.
Travolta sprzeciwił się Kościołowi, który zabraniał leczenia nowotworów. Bardzo chwalił też zespół medyczny. Lekarze robili, co mogli, aby uratować Kelly. Niestety, po 2-letniej batalii o życie, Preston zmarła na raka piersi. Miała tylko 57 lat. Aktor pisał na swoim instagramowym profilu, że jego żona "stoczyła odważną walkę".
Rękaw prosto do salonu. Tak mieszka John Travolta
Od śmierci Preston minęło kilkanaście dni. Travolta stoi wobec życiowego przełomu - czy fakt, że jego żona leczyła się w "niedozwolony" sposób sprawi, że John zrezygnuje z Kościoła? Może już zrezygnował?
Wpis Johna, który pojawił się w sieci, to dowód na to, że aktor jest bardzo wdzięczny ekipie medycznej, która leczyła Kelly. "Moja rodzina i ja na zawsze będziemy wdzięczni jej lekarzom i pielęgniarkom z MD Anderson Cancer Center, wszystkim ośrodkom medycznym, które pomogły". Wdzięczność dla zespołu medycznego niekoniecznie łączy się z zasadami Kościoła scjentologicznego. Fani aktora, którzy przeciwni są Kościołowi, tylko liczą na to, że ich idol wreszcie opamięta się i opuści grono wyznawców.
Warto podkreślić, że MD Anderson Cancer Center to jedna z najlepszych placówek w USA, gdzie leczy się nowotwory. Wiara nie przeszkodziła Travolcie umieścić tam żonę.
Byli członkowie Kościoła chwalą Travoltę i sugerują, że zrezygnował ze wspólnoty. Jeffrey Augustine, dawny członek Kościoła, twierdzi, że poparcie dla medyków równa się wycofaniu ze scjentologii. Czy faktycznie? Trzeba poczekać na deklarację samego Travolty.
Kościół scjentologiczny nie skomentował publicznie śmierci Kelly Preston. Podobnie zresztą jak odejścia Benjamina Keough, którego mama, Lisa Marie Presley, była członkinią Kościoła do 2014 r.
Trwa ładowanie wpisu: instagram