Julia Fox założyła pociętą sukienkę. Równie dobrze mogła przyjść na imprezę w samej bieliźnie
Julia Fox pojawiła się na rozdaniu CFDA Fashion Awards. Na czerwonym dywanie stawiła się w stroju, wobec którego nie dało się przejść obojętnie.
Julia Fox każde wyjście zamienia w pokaz mody. W tym przypadku nie mogło być inaczej. 32-letnia była partnerka Kanye Westa pokazała się na rozdaniu CFDA Fashion Awards. Brylowała na czerwonym dywanie, wyraźnie ciesząc się z zainteresowania fotoreporterów. Jak zwykle sprawiła, że głośno mówiono o jej wyrazistej stylizacji.
Fox słynie z tego, że nie zakłada zwyczajnych ubrań, nudnych sukienek czy codziennych jeansów. Jej stroje zawsze przyciągają wzrok, budząc skrajne emocje. Aktorka na modową galę musiała wyjątkowo się postarać.
Zdecydowała się założyć czarną bieliznę, a na nią kreację spływającą aż do ziemi. Suknia miała golf i długie rękawy, ale i tak więcej odsłaniała, niż zasłaniała. Wszystko przez to, że wycięto cały jej "środek". Dziura zaczynała się nad biustem (stanik był przyszyty do sukienki, więc aktorce nie groziła wpadka) i kończyła w okolicy ud, a dekolt, brzuch, plecy i pośladki Fox były niemal nieosłonięte.
Swój dramatyczny i nieco futurystyczny look Julia uzupełniła niezbyt mocnym makijażem. A jednak i on zwracał uwagę. Wszystko przez mocno rozjaśnione brwi. Prostą fryzurę Fox odmieniła, dodając siwy kolor.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o skandalicznych wczasach w pensjonacie "Biały Lotos", załamujemy ręce nad zdradą Henry’ego Cavilla oraz wspominamy największych mięśniaków kina akcji lat 80. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.