Julia Wieniawa o chorej tarczycy. "To przez stres"
Julia Wieniawa udzieliła wywiadu, w którym powiedziała o swoim stanie zdrowia. Celebrytka zmaga się z poważną chorobą.
Julia Wieniawa jest jedną z najbardziej rozchwytywanych celebrytek młodego pokolenia. Aktorka, piosenkarka, twarz wielu kampanii reklamowych, a już wkrótce być może właścicielka marki kosmetycznej. Jednak nie wszystko w życiu Julii okazuje się być idealne.
Koronawirus. Zakazano imprez masowych. Gwiazdy przekładają koncerty
Gwiazda w rozmowie z "Plejadą" wyznała, że ma chorą tarczycę. Co więcej, wskazała na przyczyny, które zszargały jej zdrowie.
– Jestem pewna, że właśnie przez to choruję teraz na hashimoto, czyli chorobę cywilizacyjną XXI w. Wywoływana jest ona głównie przez stres, którego miałam mnóstwo w pewnym momencie. To wszystko, co zaczęło się dziać w moim życiu kilka lat temu, dawało mi każdego dnia ogromną dawkę kortyzolu. Rozwaliło mi to tarczycę – wyjawiła Julia Wieniawa.
Aktorka wyznała, że nie zamierzała zwlekać, tylko od razu o siebie zadbała. Imprezy i alkohol poszły w odstawkę.
– Zrozumiałam, że muszę się ogarnąć. Bo miałam taki czas, że za bardzo celebrowałam życie. To był znak, że muszę z tym skończyć. Zaczęłam dbać o to, co jem, przestałam imprezować, prawie całkowicie odstawiłam alkohol – dodała w rozmowie z portalem.