Trwa ładowanie...

Justin Timberlake narzekał, że musi zajmować się synem. Fani oburzeni

Justin Timberlake opowiedział w jednym z wywiadów, że męczy go zajmowanie się dzieckiem 24 godziny na dobę. Fani szybko sprowadzili go na ziemię.

Justin Timberlake narzekał, że musi zajmować się synem. Fani oburzeniŹródło: FORUM
d3typyh
d3typyh

Justin Timberlake, jego żona Jessica Biel i ich 5-letni syn Silas poddali się społecznej kwarantannie w czasie pandemii. W tym celu wyjechali na swoje ranczo w Montanie, gdzie wypoczywają pośród gór i lasów. Ale gwiazdor ma powód do narzekań. W jednym z wywiadów został zapytany, jak kwarantanna wpływa na jego związek. Odpowiedział:

- Dobrze nam idzie. Przez większość czasu… ale 24-godzinne rodzicielstwo jest po prostu nieludzkie.

Choć Timberlake wypowiedział te słowa pół żartem, pół serio, bardzo rozzłościł fanów. Prawdopodobnie dlatego, że w czasie kwarantanny wszyscy rodzice spędzają ze swoimi dziećmi mnóstwo czasu, ale większości z nich nie stać na to, by wyjechać na własne ranczo. Na Twitterze dali upust swoim emocjom:

"Powiedz mi jeszcze raz, że rodzicielstwo 24/7 jest trudne. Musiałeś kiedyś wieźć dziecko na SOR miejskim autobusem? Nie wydaje mi się".

"Nie dostaniesz współczucia od innych rodziców, bo my musieliśmy wychować swoje dzieci bez płatnej pomocy".

d3typyh

Zobacz także: jak gwiazdy spędzają kwarantannę

"Wypłacz mi piep...oną rzekę nad tym, jak utknąłeś w rezydencji, a '24-godzinne rodzicielstwo jest nieludzkie'. Ja pracuję jako pielęgniarka, staram się spędzać czas z moimi dziećmi, ale mam nadzieję, że nie zarażę się tym okropnym wirusem i nie rozprzestrzenię go na moją rodzinę. Ciesz się swoim życiem pełnym przyjemności".

"Sama wychowuję malucha, próbując jednocześnie pracować z domu i jakoś wiązać koniec z końcem, gdy mój dochód został zmniejszony o 75 proc.".

Wszystkim nam jest ciężko, ale w niektórych sytuacjach po prostu nie wypada narzekać.

d3typyh

Chcemy podziękować wszystkim ludziom, którzy walczą ze skutkami koronawirusa. Ich nazwiska nie są publicznie znane, a twarze mają skryte pod maskami. To m.in. pracownicy służby zdrowia oraz sklepów i aptek, stróże porządku, kurierzy i przewoźnicy. Krótkie, kilkusekundowe nagranie z indywidualnym podziękowaniem zwykłym bohaterom można przesyłać pod adres e-mail: dziekujebohaterom@wp.pl. Mogą to być oklaski, gest, słowo "dziękuję", nagranie kwiatów, laurki lub linki do filmów umieszczonych w serwisie YouTube lub publicznych postów na Facebooku. Materiały umieszczone na FB należy oznaczać hashtagiem #dziekujebohaterom. Wszystkie filmy zostaną wyemitowane na specjalnie uruchomionym kanale w WP Pilot.

d3typyh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3typyh

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj