Już bez ukochanej u boku
Wydawało się, że Kamil D. wycofa się z mediów i zajmie się życiem prywatnym, które zaczęło mu się układać. Publicysta zamieszczał w sieci zdjęcia z atrakcyjną dziennikarką Julią Oleś. Pojawił się z nią też na kilku branżowych bankietach. Niestety uczucie nie przetrwało próby czasu. Jak twierdzą znajomi pary, ich relacja była bardzo burzliwa i zdecydowali się ją zakończyć kilka miesięcy temu. Oleś długo nie płakała. Już relacjonowała na Instagramie wakacje z nowym ukochanym.
Kamil D. chyba nie radził sobie z ilością niepowodzeń i zaczął działać bardzo lekkomyślnie. Po spowodowaniu wypadku samochodowego pod wpływem alkoholu jest już doszczętnie skompromitowany. Na powrót do kariery w mediach nie ma już najmniejszych szans. Ale to chyba ostatnie czym powinien się teraz martwić...