Chce się poprawić dla syna
Durczok po raz pierwszy odkąd popadł w kłopoty, wspomina o swoim synu, 22-letnim Kamilu. "Na Żywo" skontaktowało się z osobą z otoczenia dziennikarza, która powiedziała: - Choć wiele osób nie daje wiary w szczerość jego słów i chęć poprawy, nie brakuje też takich, którzy są przekonani, że jego zachowanie to początek metamorfozy, którą zamierza przejść z myślą o sobie, ale przede wszystkim dla syna. Chce mu udowodnić, że potrafi zawrócić z drogi, którą do tej pory szedł, jest mu to winien.