Kamila Łapicka, Andrzej Łapicki
O śmierci rozmawialiśmy wiele razy, ale zawsze w dowcipnym tonie. Po jego śmierci siedziałam w domu, w jego fotelu, przed ukochanym wielkim telewizorem i oglądałam programy mu poświęcone. Serce mi się wyrywało z piersi - wyznała Łapicka w Pani.