Karol Strasburger, Irena Strasburger
Ich uczucie zostało wystawione na ciężką próbę, gdy Irena zachorowała na białaczkę. Nawet wtedy się jednak nie poddali.
Dowiedziałem się, że jestem człowiekiem, który jest w stanie pomagać komuś bliskiemu, oddając się tej opiece bez reszty, i że wszystkie inne sprawy przestają mieć jakiekolwiek znaczenie. Wszystko robimy pod kątem największej dla nas wartości, czyli tej drugiej osoby. Dowiedziałem się o sobie, że umiem być cierpliwy i rozumiejący, i że umiem sam codziennie podejmować decyzje, choć dotąd wszystkim sterowała moja żona i ona organizowała nasze życie.