Karol Strasburger, Irena Strasburger
Nie ukrywał, że miał myśli samobójcze.
Szczęśliwy bywam, aczkolwiek wiele rzeczy w moim życiu się zmieniło i wiele rzeczy stało się złych i nieszczęśliwych. Myślę o śmierci mojej żony. Czy myślałem o samobójstwie? No, można by się zastanawiać nad tym, czy tak nie powinno być. Człowiek zostaje sam i myśli sobie: No cholera, czy ja w ogóle mogę dalej żyć, czy to ma sens?. Tak, są takie myśli. Myślę, że nie ma nikogo, kto by takich myśli nie miał w podobnej sytuacji - powiedział.