Karolina Szymczak, żona Piotra Adamczyka, miała wypadek. Pokazała zdjęcie
Karolina Szymczak miała wypadek podczas jazdy na rowerze. Złamała bark, o czym poinformowała na Instagramie.
Karolina Szymczak i Piotr Adamczyk bardzo niewiele mówią o swoim związku. Nie chwalą się zdjęciami i nie komentują plotek. A tych jest wiele. Zwłaszcza, że między nimi jest dość spora różnica wieku.
Szymczak, podobnie jak jej mąż, zajmuje się aktorstwem. Widzieliśmy ją m.in. w filmach "Diablo. Wyścig o wszystko", czy "Polityka". Oprócz tego zajmuje się modelingiem. Wygląda jednak na to, że jej najbliższe plany zawodowe będą musiały poczekać. Szymczak złamała bark.
Zobacz także: Koronawirus. Jak gwiazdy spędzają kwarantannę?
"Miały być zabawy na rowerku, a jest zwichnięcie ze złamaniem barku. Tutaj dosłownie mogę użyć powiedzenia, gdyby kózka (na rowerze) nie skała to by barku nie złamała. 2020 co ten rok jeszcze przyniesie... Czerwiec natomiast, zapowiada się ciekawie. Uważajcie na siebie, naprawdę polecam" – napisała na Instagramie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na temat Karoliny Szymczak zrobiło się głośno w 2013 r. Modelka otrzymała wtedy rolę w "Herkulesie" Bretta Ratnera. Reżyser dostrzegł ją kilka miesięcy wcześniej w amerykańskim "Playboyu". Aktorka miała wtedy zaledwie 22 lata. Przygodę z modelingiem rozpoczęła już w wieku 15 lat, po czym bardzo szybko wyjechała do Mediolanu w celu zrobienia kariery.
Po powrocie do Polski Karolina Szymczak zamieszkała we Wrocławiu, gdzie rozpoczęła studia psychologiczne. Naukę ukończyła w Warszawie, do której przeprowadziła się kilka lat później.
Piotr Adamczyk, odkąd kilka razy się sparzył, strzeże swojego prywatnego życia. Po głośnym rozstaniu z Weroniką Rosati postanowił usunąć się w cień i nie komentować swoich relacji intymnych. Nie udziela wywiadów, nie pozuje z rodziną na okładkach kolorowych gazet i nie zaprasza paparazzi na wspólne spacery po parku. Niezwykle rzadko decyduje się też na imprezy z udziałem gwiazd i celebrytów, a od trzech lat - ukrywa swoją ukochaną.