[GALERIA]
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel kilka lat temu byli najgorętszą parą polskiego show-biznesu. Kiedy poznali się w "Tańcu z gwiazdami" od razu wiedzieli, że chcą ze sobą spędzić resztę życia. Pobrali się w 2008 roku w Zakopanem i zaledwie rok później przyszedł na świat ich syn Adaś. Gwiazdorzy doczekali się jeszcze córeczki Helenki. Mimo że w ostatnim czasie przechodzili poważny kryzys, dziś znowu są zgranym duetem, który w przyszłym roku będzie świętował dziesiątą rocznicę ślubu.
Życie w dobrobycie
Kiedy wygrali drugą edycję tanecznego show, ich życie wywróciło się do góry nogami. Hakiel wykorzystał rosnącą popularność i zaczął inwestować w kolejne szkoły tańca. Również przed Cichopek, która była gwiazdą serialu "M jak miłość", otworzyły się nowe możliwości zawodowe. Para nie narzekała na brak zajęć i pieniędzy. Do czasu.
Więźniowie kredytu
Kiedy kilka lat temu opuścili swoją ogromną willę w warszawskim Wilanowie, okazało się, że nie stać ich na spłacanie wysokich rat kredytu. Jak się okazało, wszystkiemu winien był wysoki kurs franka szwajcarskiego. - Przepłaciliśmy, przeinwestowaliśmy, ale dzięki temu nauczyliśmy się nie ufać bezgranicznie żadnej osobie, która namawia nas na biznes - wspominali w rozmowie z "Galą".
Małżeństwo ponad wszystko
Dodatkowo para przechodziła poważny kryzys, a media spekulowały, czy uda się uratować ich małżeństwo. - Mieliśmy gorsze chwile i być może gdybyśmy nie mieli ślubu, łatwiej byłoby zakończyć wszystko jednym ostrym cięciem. Ale składaliśmy sobie przysięgę, mamy dzieci i choćby dla nich warto się starać. Walczymy o nasz związek – dodała Cichopek w rozmowie z magazynem.
Wyszli na prostą
Obecnie po problemach nie ma już śladu. Kasia została prowadzącą programu "Nowa ja", a jej rodzina wprowadziła się do nowego apartamentu. Czy niebawem para pomyśli nad powiększeniem rodziny?