Kasia Kowalska w 2016 r.
Kostek po raz ostatni miał widzieć córkę w 2014 r. Dwa lata później Ola napisała w sieci: "Noszę nazwisko tej wspaniałej kobiety, która wychowała mnie SAMA, a nie człowieka, który NIGDY nie pojawił się w moim życiu – Ola KOWALSKA, a nie Yoriadis".
W wywiadach dziewczyna wspominała, że od ojca nigdy nic nie dostała, nawet kartki z życzeniami. Uważa go za obcego człowieka, który nigdy nie starał się być dla niej tatą.
I Kasia, i Ola skreśliły więc Yoriadisa. Po latach Kowalskiej udało się znaleźć nową miłość.
Trwa ładowanie wpisu: instagram