Kasia Nova prosi o pieniądze na nową płytę. Prawie nikt nie chce jej pomóc
Kasia Nova jest obecna w show-biznesie od ponad dwóch dekad. Próbowała swoich sił jako miss, piosenkarka, gwiazda reality-show, aktorka, prezenterka. Ma na swoim koncie też kilka skandali, ale nawet z takim dorobkiem trudno jest jej się utrzymać w show-biznesie. Świadczy o tym zbiórka pieniędzy na nową płytę, która od miesiąca stoi w miejscu.
"Nie bądźcie obojętni na obcowanie z emocjami najpiękniejszymi, jakie daje muzyka i my artyści" – napisała Kasia Nova na portalu zrzutka.pl, gdzie od dłuższego czasu próbuje zebrać pieniądze na nową płytę. Na ten cel potrzebuje 45 tys. zł, oferując w zamian płytę z autografem, lekcje śpiewu czy wspólny lunch. Dotychczas przekonała 53 osoby, które wpłaciły w sumie 7628 zł. Ostatnie przelewy są sprzed miesiąca.
Kasia Nova, a właściwie Katarzyna Brodowska, od dawna próbuje zaistnieć w show-biznesie. Już w 2001 r. nagrywała pierwsze single (jako Kabri). Później wzięła udział w konkursie Miss Polski i doszła do top 15, ale muzyka nadal była u niej na pierwszym miejscu.
Wydała w sumie kilkanaście singli, niektóre z udziałem takich gwiazd jak Thomas Anders z Modern Talking czy Marta Cintron z No Mercy. Występowała w Opolu, na TOPtrendy i w kwalifikacjach do Eurowizji. Przez te wszystkie lata wydała tylko jedną płytę – "Nova" z 2008 r., która przeszła bez echa.
"To tytaniczna praca". Twórcy "Sukienki" mówią o drodze do nominacji do Oscara
Nova nie dawała jednak za wygraną i konsekwentnie robiła wszystko, by o niej mówiono. Wzięła udział w "Big Brotherze", "Familiadzie" i niemieckim "Idolu". Zagrała epizod w "Malanowski i partnerzy", a kilka lat temu próbowała swoich sił za oceanem.
Prawie dwuletni pobyt w Los Angeles nie był zbyt owocny pod kątem muzycznym, choć współpracowała tam z jedną wytwórnią. Po powrocie do Polski dała o sobie znać, udzielając skandalicznego wywiadu. W rozmowie z "Twoim imperium" oznajmiła, że jest seksoholiczką.
- Seks jest moim uzależnieniem, lekiem na wszystko oraz najlepszym kosmetykiem – mówiła wokalistka, która już wcześniej była bohaterką kilku skandali.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Kiedy walczyła o bilet na Eurowizję, chórzystki odmówiły współpracy, tancerki też podobno chciały odejść. Na pieńku z Novą miał też jej menadżer, Maciej Durczak (prywatnie mąż Ani Wyszkoni). Po klapie związanej z jej płytą Brodowska oczerniła Durczaka w kolorowej prasie, twierdząc, że "jedyne, co robi, to przyczepia się do już znanych osób i udaje, że wkłada dużo pracy w ich promocję".
Kasia Nova wróciła na łamy w 2019 r. po tym, jak została zatrzymana przez policję w Egipcie. Lokalnym władzom nie spodobało się, że wokalistka paraduje po starożytnych zabytkach w nieprzyzwoitym stroju i kręci teledysk bez zezwolenia.