Katarzyna Glinka się zirytowała. Internauta napisał o nowej partnerce jej byłego

Katarzyna Glinka na swoim instagramowym profilu pokazała własne zdjęcie bez filtrów i bez makijażu oraz komentarz, który zostawił jeden z internautów. Napisał: "Kasiu, bez hejtu, ale ta nowa Jarka jest naprawdę piękna. Przede wszystkim młoda i prosportowa, a wiesz, że Jarek ma ADHD, więc, kurde, no dobrali się".

Aktorka jeszcze do niedawna była związana z twórcą Runmageddonu Jarosławem Bienieckim. Nie brali ślubu, żyli z dala od świateł fleszy, skupiając się na życiu rodzinnym i własnej pracy. Miesiąc temu gruchnęła wieść o ich rozstaniu. Rana jest więc jeszcze świeża, ale złośliwemu internaucie to nie przeszkodziło. I tak postanowił gwiazdę uświadomić. Wieść o nowej partnerce musiała być dla Glinki zaskakująca.

Aktorka zdecydowała się odpowiedzieć na niefortunny komentarz internauty.

"Czasem zastanawiam się, czy tacy ludzie robią to świadomie, poprawiając sobie w ten sposób humor? Czy faktycznie z dobrego serca chcą sprzedać mi super informację? No cóż, drogi Panie. Zdecydowanie młodość jest dziś w cenie. Nie trzeba się niczym przejmować, można się zajmować tylko sobą, nie ma się zbyt wielu obowiązków, można się bawić, chodzić na randki, ćwiczyć i korzystać z życia. Nie to co STARA MATKA. Dwójka dzieci na pokładzie, praca, gotowanie, usypianie, rozwożenie do szkół i przedszkoli, tu coś skrzypi, tam coś boli" - napisała.

I dodała: "Czasem faktycznie też tęsknym wzrokiem oglądam w gazetach piękne zdjęcia młodych kobiet, które chodzą na randki z panami, którzy im fundują dobre wieczory i przyjemności. Także naprawdę dziękuję Panu za info! Też mi się zdaje, że z taką młodą i wysportowaną życie może być rajem. A potem idę obudzić moich synów - zaraz potem jak rozruszam nogę - bo coś mi ostatnio pod kolanem szwankuje".

Katarzyna Glinka odpisała z przekąsem, jednocześnie podkreślając, że jej dzieci są dla niej wszystkim. "Jestem we właściwym miejscu i żyję dokładnie tak, jak powinnam" - podsumowała.

45-letnia aktorka ma za sobą rozwód, do którego doszło w 2015 r. po 11 latach małżeństwa z Przemysławem Gołdonem. Owocem związku jest syn Filip, teraz 10-latek. Ojcem drugiego dziecka gwiazdy jest Jarosław Bieniecki. Byli razem przez cztery lata. Doczekali się syna Leo. Chłopiec ma dwa lata.