Podjęła życiową decyzję
W 1992 r. zespół "Hey" stanął do konkursu debiutantów na legendarnym festiwalu w Jarocinie. 19-letnia Kasia wiedziała, że to jej życiowa szansa. Jednak kierowniczka poczty nie chciała dać jej urlopu. Powiedziała jej "Powinna się pani zastanowić, co tak naprawdę jest w życiu ważne". Odpowiedziała sobie na to pytanie, okłamała rodziców, że dostała urlop, a tak naprawdę rzuciła pracę, by móc zagrać koncert. Wkrótce okazało się, że była to jedna z najlepszych decyzji w jej życiu.