Katarzyna Skrzynecka w maseczce. Zablokowała komentarze
Katarzyna Skrzynecka promuje noszenie maseczek. "Dbajmy o to" – napisała. Wyłączyła możliwość komentowania posta i wyjaśniła, dlaczego.
Pandemia koronawirusa nie odpuszcza. Mimo to nie brakuje koronasceptyków, którzy, mimo nakazów, nie chcą nosić maseczek. Głosy podważające zdanie naukowców padają nie tylko ze strony anonimowych internautów. Lekkomyślne wypowiedzi zdarzają się też gwiazdom. Słynie z nich choćby Edyta Górniak.
Katarzyna Skrzynecka należy do osób, które uważają, że noszenie maseczek jest potrzebne. To jedna z tych gwiazd, które są mocno aktywne w mediach społecznościowych. Aktorka lubi dzielić się ze swoimi fanami wydarzeniami, które dzieją się zarówno w jej życiu zawodowym, jak i prywatnym.
Teraz zamieściła post, w którym promuje noszenie maseczek i poleca konkretną firmę, która je produkuje. W nagraniu mówi: - Plan serialu to chyba jeszcze ostatnie z naszych miejsc pracy, którego póki co nam nie zamknięto. Na planie wszyscy pracujemy w maskach. Cała ekipa produkująca serial i aktorzy również – pracujemy w maskach na planie zdjęciowym, jedynie przed kamerą na moment kręcenia ujęcia aktorzy oczywiście pracują bez masek – zaczęła swoją wypowiedź Skrzynecka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Dalej wyjaśniła, dlaczego wyłączyła możliwość komentowania pod postem:
- Kiedykolwiek publikuję post, na którym muszę mieć maskę na twarzy, czy jest to zdjęcie, czy film, zaczęły się tu pojawiać kompletnie niepotrzebne wojny internautów, zwolenników i przeciwników noszenia masek, co dla mnie jest bez sensu. I nie życzę sobie takich wzajemnych nienawistnych postów państwa komentujących, cokolwiek piszę. Dlatego pod każdym postem, który jest w masce, blokuję komentarze, bo nie po to piszę, by wzbudzać jakieś wojny między internautami i na moim profilu nie ma na to miejsca […]. Skoro maski trzeba nosić dla bezpieczeństwa nas i otoczenia, to trzeba je nosić i nie ma co jęczeć.