Katarzyna Żak była zazdrosna o męża. "Uważałam, że nie ma prawdziwej miłości bez zazdrości"
Choć Katarzyna i Cezary Żakowie tworzą jedną z najbardziej udanych par polskiego show-biznesu, nie ukrywają, że w ich małżeństwie były wzloty i upadki. Co więcej, aktorka wyznała, że dawniej często była zazdrosna o męża.
W dzisiejszych czasach związki z wieloletnim stażem to coraz rzadszy okaz. Zwłaszcza w show-biznesie, gdzie pokus nie brakuje. Nawet z pozoru świetnie dobrane pary niekiedy pokazują swoje drugie oblicza. Albo po prostu ku zaskoczeniu wszystkich rozstają się po wielu latach, tak jak było niedawno w przypadku Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela.
Za to inne znane małżeństwa szykują się do świętowania. Katarzyna i Cezary Żakowie wkrótce będą obchodzić 37. rocznicę ślubu. Przypomnijmy, że aktorska para doczekała się dwóch córek, Aleksandry i Zuzanny.
- Kiedy wychodzisz z domu, w którym miłość, wierność, uczciwość to fundament, potem żyjesz w zgodzie z tymi wartościami, bo inaczej nie potrafisz. Podobnie Cezary - z domu wyszedł wyposażony w mocny kręgosłup, byle wiatr nie jest w stanie go złamać. Jesteśmy razem od 39 lat, pod koniec sierpnia będziemy świętować 37. rocznicę ślubu, a mój mąż potrafi mnie zachwycić jak nikt inny. Myślę, że miłość polega na nieustannym zachwycie. A jak kochasz, to nie masz problemu z wiernością - powiedziała w ostatnim wywiadzie dla "Show" Katarzyna Żak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stara miłość nie rdzewieje. Gwiazdorskie pary po przejściach
Oboje nie ukrywają jednak, że miewali chwile kryzysu. Jednak nigdy ich powodem nie była inna kobieta, choć tabloidy nieraz sugerowały co innego. Mimo to aktorka bywała zazdrosna o męża.
- Kiedyś byłam bardzo zazdrosna, uważałam nawet, że nie ma prawdziwej miłości bez zazdrości. Ile czasu i energii zmarnowałam przez takie myślenie! Na szczęście dziś jako dojrzała kobieta staram się obiektywnie przyglądać naszym relacjom - zwierzyła się.
58-letnia aktorka z wiekiem coraz lepiej czuje się sama z sobą. Życzliwiej spogląda na swoje mankamenty i stara się nie porównywać z innymi. Choć i tak twierdzi, że wciąż ma kompleksy.
- Mam tysiące kompleksów, jak większość kobiet. Ale jeśli czegoś zazdroszczę innym kobietom, to talentów, którymi ja nie zostałam obdarzona. Chciałabym umieć robić wiele rzeczy, ale niestety brak mi wytrwałości, na wiele umiejętności jest już za późno - przyznała.