Katy Perry w "królewskiej" sukni. Skąpana w złocie zaśpiewała dla Karola III
Na koncercie zorganizowanym z okazji króla Karola II wystąpiła plejada gwiazd. Ale królowa sceny mogła być tylko jedna. Katy Perry rządziła nią niepodzielnie.
Koronacja Karola III przejdzie do historii. Uroczystość odbyła się ze wszelkimi należnymi królowi ceremoniałami, a została zwieńczona muzycznym widowiskiem. Wokół koronacyjnego koncertu atmosfera była niemal tak gorąca, jak wokół samej ceremonii. Brytyjska kolorowa prasa donosiła, że występu dla Karola II odmówili topowi artyści: Adele, Ed Sheeran, Kylie Minogue, a nawet Elton John.
Jak się okazało, znalazła się całkiem inna plejada gwiazd, która uświetniła to podniosłe wydarzenie. Ostatecznie byli to m.in. Andrea Bocelli, Lionel Richie, zespół Take That oraz Katy Perry, która dosłownie błyszczała na scenie. Od piosenkarki w złotej kreacji trudno było oderwać wzrok.