Kayah pojawiła się na ślubie byłego męża. Pochwalili się prezentem
Kayah i Rinke Rooyens rozwiedli się w 2010 r. Minęło 10 lat, a Rinke znowu przywdział garnitur i stanął na ślubnym kobiercu. Była żona postanowiła go wspierać.
Małżeństwo Kayah i Rinke Rooyensa to pieśń przeszłości. Związali się ze sobą w 1998 roku, mówiąc sobie sakramentalne "tak". Jeszcze w tym samym roku na świecie pojawił się ich synek - Roch. Para uznawana była za jedną z najpiękniejszych w polskim show-biznesie. Niestety już w 2002 r. była mowa o separacji, a oficjalnie przestali być małżeństwem w 2010 roku. Ich drogi tylko częściowo się rozeszły.
Kayah wyznała kilka lat temu: "Bardzo szanuję mojego byłego męża, trzymam za niego kciuki. Jest niezwykle zdolnym facetem, wizjonerem, człowiekiem z pasjami. Podziwiam jego programy i zaangażowanie. To, że się umie poświęcić, zamykając się w szpitalu czy w noclegowni tylko po to, żeby poznać prawdziwe losy ludzi. Także poza kamerami pomagał bezdomnym. Myślę, że to jest miarą wielkiego człowieka".
Zobacz: Przetakiewicz o tym, co daje swojemu partnerowi: "Zaskakuję go kobiecością i ciepłem"
Rinke po latach zdecydował się znów zawrzeć związek małżeński. Jego partnerką jest Joanna Przetakiewicz. Małżonkowie zdołali ukryć swój ślub przed mediami. Po wszystkim zaczęli się jednak dzielić zdjęciami z wyjątkowego dnia.
Wśród gości pojawiła się m.in. Kayah. Zdziwieni? Artystka pokazała, że rozwód nie oznacza wojny między byłymi partnerami. Wspierała Rinke w tym - z pewnością ważnym dla niego - dniu.
Joanna pokazała na Instagramie, jaki prezent przygotowała dla niej i męża Kayah.
Wygląda na ręczną robotę i popis kreatywności. Po reakcji Przetakiewicz można uznać, że prezent się spodobał. Ta para zdecydowanie nie potrzebuje drogich, wyszukanych podarków.