Kayah zabrała głos na temat sytuacji kobiet: "My też mówimy dość"
Coraz więcej gwiazd wypowiada się na temat kontrowersyjnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Tym razem Kayah zamieściła dość obszerny wpis, w którym nawiązała do ważnej historycznej daty.
Wydarzenia z końca października doprowadziły do ogromnego poruszenia wśród Polaków. W całym kraju odbywały się protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. To skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z Konstytucją.
Aktualna sytuacja w kraju zmusiła również Kayah do zabrania stanowiska w tej sprawie. Wokalistka opublikowała wpis na swoim profilu na Instagramie, w którego treści przypomniała o dniu, w którym zostały potwierdzone prawa wyborcze kobiet. Sugeruje, że historia właśnie zatoczyło koło.
ZOBACZ TAKŻE: Włodzimierz Czarzasty i dochodzenie. "Policjant nie powinien się tak zachowywać"
"28 listopada 1918 roku, dekretem Naczelnika Państwa - Józefa Piłsudskiego - prawa wyborcze kobiet zostały potwierdzone. Wychodziły to nasze prababki, które miały DOŚĆ! Teraz my, 102 lata później musimy chodzić i bronić naszych praw, które stopniowo, krok po kroku, chce nam się odbierać. My też mówimy dość! Dla siebie, dla naszych sióstr, córek, wnuczek i prawnuczek...I dla naszych prababek, które swą odwagą pokazały nam drogę. Dziś odbędzie się bardzo wiele wydarzeń, w bardzo wielu miejscach w Polsce, upamiętniających tę chwilę i udowadniających, że #nigdyniebędzieszszłasama" - napisała Kayah.
Trwa ładowanie wpisu: instagram