Izabela ciągle walczy z chorobą barku
- Mam przeczulicę lewego barku i potrzebuję pieniędzy na leczenie. Potrzebuję ciągłej opieki przy myciu się, ubieraniu. Ze względu na obciążenie psychiczne chodzę na psychoterapię dwa razy w tygodniu, biorę leki przeciwbólowe na splot ramienny. Nie wiem, ale prawdopodobnie jest to długoterminowa dolegliwość - powiedziała Olchowicz "Super Expressowi". - Kazimierz Marcinkiewicz wniósł o obniżenie alimentów do 2 tys. zł. Chce także, aby rozwód był z mojej winy - dodała.
Wygląda na to, że byli małżonkowie jeszcze nie raz zobaczą się na sali rozpraw.