Kim Kardashian
Do zajścia doszło w Hotelu London w West Hollywood - Kim pojawiła się na czerwonym dywanie z mamą, z szerokim uśmiechem pozowała do zdjęć. Wszystko po to, aby wypromować swój najnowszy produkt, a mianowicie perfumy o nazwie True Reflection.
Niespodziewanie została napadnięta przez kobietę trzymającą w dłoniach torbę z niezidentyfikowaną substancją. Biały proszek, ku uciesze fotoreporterów (takie zdjęcia zdarzają się nieczęsto) i konsternacji obsługi hotelowej, nagle wylądowała na głowie celebrytki.