Kinga Dunin
W odpowiedzi Karpowicz oskarżył pisarkę o molestowanie. Przyznał, że gdy przyjeżdżał do Warszawy, zatrzymywał się w mieszkaniu Dunin. Z czasem ich relacja stała się bardzo bliska, ale gdy Kinga zaproponowała, by spali razem w jednym łóżku, nie spodobało się to Ignacemu.
Bałem się, że jeśli odmówię, straci mną zainteresowanie, nie będę mógł jej lepiej poznać, być przy niej. Poza tym przekonywała mnie, że to absolutnie naturalne i poniekąd oczywiste zachowanie. Niestety spanie z czasem przestało być tylko spaniem, lecz łączyło się z dotykaniem, a potem z regularnym molestowaniem seksualnym. Zakochałem się w kimś i nie chciałem kontynuować relacji z Kingą Dunin na dotychczasowych zasadach. Były łzy, ale zdawało się, że nasza przyjaźń przetrwa. I tej ostatniej nocy, którą spędziliśmy wspólnie, najzwyczajniej mnie zgwałciła. Otóż kobiety mogą gwałcić i rodzić przemoc, czego dowodem jest osoba Kingi Dunin.