Chwile grozy w życiu Kingi Rusin
Pomimo, że w Cardiff, gdzie przebywali Pola, Iga i dziennikarz było spokojnie, to Kinga Rusin drżała o życie córek:
- Kinga przeżyła chwile grozy. Próbowała skontaktować się z córkami i byłym mężem. Gdy po wielu nieudanych próbach dodzwoniła się do nich, okazało się, że wszyscy są bezpieczni - zdradza w "Na żywo" znajoma gwiazdy.