Wpadła w sidła sekty
W tym okresie związała się ze wspólnotą religijną L. Rona Hubbarda. Aktorka została scjentolożką, kiedy walczyła ze swoim uzależnieniem za pomocą specjalnego, wspieranego przez wyznawców programu. W 2007 r. przekazała również 5 mln dol. na rzecz Kościoła Scjentologicznego. Po kilku latach znowu znów była na okładkach pism plotkarskich. Wszystko za sprawą walki z otyłością.