Krzysztof Diablo Włodarczyk z żoną
Radomska twierdzi, że miała nieprzyjemną sytuację z żoną Włodarczyka. Wtedy dowiedziała się, że nie odszedł on od żony.
Byłam w dziewiątym miesiącu ciąży. Parę dni wcześniej wróciliśmy z Krzyśkiem z gór. On miał się przygotować do walki, więc powiedział, że w tym czasie nie będzie mieszkał ze mną. Siedziałam z koleżanką w restauracji w Wilanowie. Nagle zobaczyłam Krzyśka z żoną i synem na rowerach. To był szok. Dopiero co był ze mną, a tu nagle szczęśliwa rodzina, jakby nigdy nic. Gośka podeszła, zaczęła mnie wyzywać i szarpać. Kelnerka ją wyprosiła. Ale najbardziej zabolało mnie, że Krzysiek mnie z nią zostawił, po prostu odjechał z synem.