Kolejna afera z Kate. Zlekceważyła ją Lisa Hanna
W sieci krąży nagranie, na którym jamajska polityczka ostentacyjnie odwraca głowę, gdy księżna Kate coś do niej mówi. Czy zrobiła to celowo?
Księżna Kate siedziała obok Lisy Hanna podczas wizyty na Jamajce
Trwa PR-owa podróż księżnej Kate i księcia Williama po Karaibach, gdzie książęca para odwiedza terytoria byłych kolonii brytyjskich. To pierwsza oficjalna zagraniczna podróż Kate i Williama od wybuchu pandemii w 2020 roku. 2022 rok to czas platynowego jubileuszu Elżbiety II. Ona sama oczywiście nie może pokonywać takich odległości, więc machanie do fotoreporterów i poddanych przyjęli na siebie jej syn i wnuk z żonami, którzy sami kiedyś będą monarchami.
Początek podróży nie był udany, nie obyło się bez dyplomatycznego skandalu. Kate i William musieli zmienić plany w ostatniej chwili, gdy okazało się, że ich samolot nie jest mile widziany w małej wsi Indian Creek.
Lokalne protesty przeciwko wizycie są organizowane przez tych, którzy nie darzą sympatią swoich byłych kolonizatorów. Mimo to wizyta w Belize się odbyła, a podróż trwa dalej.
Jak długo mogą być dziećmi? Księżna Kate będzie musiała się tym martwić wcześniej, niż sądziła
Teraz jednak do małego skandalu doszło podczas wizyty na Jamajce. Jak donoszą brytyjskie media, podczas uroczystego powitania na lotnisku w Kingston, księżna Kate została posadzona obok Lisy Hanna. A Hanna jest reprezentantką jamajskiej Narodowej Partii Ludowej, która wyraźnie opowiada się za usunięciem królowej Elżbiety ze stanowiska głowy państwa oraz za naciskaniem na wypłatę reparacji przez Wielką Brytanię.
Całość spotkania przebiegała w dobrej atmosferze, jednak kamery uchwyciły jeden intrygujący moment. Na nagraniu uśmiechnięta Kate mówi coś do siedzącej obok Lisy Hanna. Ta jednak odwraca głowę, ignorując ją i nie odpowiada. Mina Kate natychmiast rzednie.
Być może Hanna wcale nie miała zamiaru ignorować księżnej. W swoich mediach społecznościowych zamieściła wspólne zdjęcie z Kate, na którym obie się uśmiechają. Napisała: "Odbyliśmy bardzo przyjemną rozmowę, podczas której rozmawialiśmy o rodzinie, naszych kulturach i naszych ludziach. Nie ma wątpliwości, że wszyscy szukamy prawdziwej niezależności i chcemy opracować systemy i strategie, w których stajemy się wolni od monarchii. Ale do tego czasu pozostaniemy uprzejmym i szanującym się krajem".
Wizyta książęcej pary na Jamajce również została oprotestowana przez ponad stu Jamajczyków.
