Koronawirus. Natalia Kukulska śpiewa w lesie i spędza czas z córką
Natalia Kukulska wzięła udział w muzycznym challenge'u, dzięki czemu jej fani mogli być świadkami "mini koncertu" na jej profilu na Instagramie. Ponadto wokalistka wykorzystuje czas pandemii koronawirusa, by jak najwięcej uwagi poświęcić córce.
Koronawirus zmienił życie ludzi nie tylko w Polsce, ale także na świecie. Większość obywateli przebywa w domach. Zamknięto placówki oświatowe i kulturalne. Co więcej, biskupi zwolnili wiernych z obowiązku osobistego udziału w niedzielnych mszach świętych. Pandemia koronawirusa ograniczyła aktywności sceniczne nie tylko Natalii Kukulskiej, ale także wielu innych gwiazd. By zaradzić tej sytuacji i dodać trochę otuchy fanom, artyści podjęli się muzycznego challenge'u, w którym nawzajem nominują się do śpiewania piosenek na Instagramie.
W ŁÓŻKU Z OSKAREM. Julia Kamińska: Nie marzę o ślubie!
Wokalistkę do wyzwania zaprosiła Kasia Dereń. Kukulska nie zwlekała i podczas spaceru w lesie zaśpiewała, między innymi, hit Bajmu "Nie ma wody na pustyni". Do wyzwania nominowała też kolejnych artystów.
Oprócz tego, że spaceruje i śpiewa fanom na Instagramie, Natalia Kukulska spędza czas z córeczką. Piosenkarka pokazała urocze zdjęcie z domowego zacisza:
"Trzeba to wszystko jakoś odreagować!" - napisała.
Jak podoba się wam to zdjęcie? Nas wyjątkowo rozczuliło!
