Jarosław Kret, Agata Młynarska
Trudno uwierzyć w to, że ktoś jest w stanie tak po prostu wstać z fotela i wyjść z domu bez słowa pożegnania. Co ciekawe, nie jest to pierwszy raz, gdy Kret rozstaje się w podobny sposób. Tak samo zachował się w 2007 roku, kiedy zostawił Agatę Młynarską.