Filip w szpitalu
- O ile wiem, było to całkiem nieszkodliwe. Zrobiono bardzo szybko. Dostawałam dużo listów, w których ludzie wyrażali swoje zaskoczenie tym, jak łatwo jest dostać szczepionkę. A ukłucie wcale nie bolało – dodała królowa.
Elżbieta zwróciła też uwagę, że "może to być trudne dla ludzi, którzy nigdy nie byli szczepieni". Ale powinni oni myśleć o innych, a nie tylko o sobie.
Elżbieta II przeszła szczepienie bez żadnych komplikacji. W czasie wideokonferencji przebywała w Zamku Windsor. Niestety bez swojego męża. 99-letni Filip trafił w połowie lutego do szpitala. Do tej pory jednak nie ujawniono, co było dokładnym powodem, dla którego małżonek królowej Elżbiety II musiał trafić w ręce lekarzy. Potwierdzono jedynie, że hospitalizacja nie jest związana z zakażeniem koronawirusem.