Królowa już nigdy nie wyjdzie do ludzi? Ekspert nie wyobraża sobie powrotu do normalności
Królowa Elżbieta otoczona wianuszkiem ochroniarzy, wśród poddanych, na spotkaniach i przyjęciach? Takich sytuacji być może już nie będzie. Przez pandemię istnieją poważne obawy co do powrotu monarchini do sprawowania obowiązków.
W Wielkiej Brytanii zanotowano już ponad 200 tys. przypadków zarażenia się koronawirusem. Zmarło ponad 30 tys. pacjentów z COVID-19. Brytyjski rząd planuje stopniowe odmrażanie gospodarki, ale o powrocie do "normalności" nie ma jeszcze mowy. Brytyjczycy częściowo będą mogli wracać do pracy. Ale czy do swoich obowiązków wróci też królowa Elżbieta? Niestety, nie.
Zobacz: Meghan i Harry chcieli chronić prywatność, ale coś poszło nie tak
Królowa przebywa w izolacji razem z księciem Filipem. Oboje od 19 marca są zamknięci w pałacu w Windsorze. Towarzyszy im tylko kilka osób z dworu. Wszystko po to, by zminimalizować praktycznie do zera możliwość zarażenia koronawirusem królowej i jej małżonka.
Nie ma dyskusji o powrocie królowej do Londynu. Pałac Buckingham będzie przez letni sezon zamknięty dla zwiedzających - nawet jeśli tacy w stolicy się pojawią.
Tymczasem eksperci są zdania, że królowa pozostanie w izolacji znacznie dłużej niż reszta społeczeństwa.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Andrew Morton, królewski biograf, w rozmowie z "The Sun" przyznał, że królowa być może nigdy nie wróci już do swoich obowiązków.
- COVID-19 nie opuści nas szybko, może zostać z nami przez następne miesiące, albo i lata - komentuje Morton. - Byłoby to zbyt duże ryzyko dla królowej, żeby zaczęła spotykać się z ludźmi, jak robiła to na co dzień przed pandemią.
Ekspert jest zdania, że być może królowa wróci do pracy, gdy pojawi się szczepionka.
94-letnia monarchini nawet i po pandemii raczej nie będzie ryzykować swojego zdrowia i księcia Filipa, który lada moment kończy 99 lat.
Dla królowej to jeden z najtrudniejszych momentów od czasu, gdy objęła tron. Elżbieta zawsze była zdania, że ludzie muszą ją widzieć i spotykać, by jej wierzyli. To jest teraz niemożliwe.
Zostają jedynie telewizyjne przemówienia.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
W ostatnim, upamiętniającym Dzień Zwycięstwa, mówiła: - Gdy dziś patrzę na nasz kraj, widzę zaangażowanie do ochrony i wspierania drugiego człowieka. Mówię z dumą, że wciąż jesteśmy państwem, które ci dzielni żołnierze, marynarze i lotnicy by podziwiali i doceniali.
Myślicie, że także książę Karol (następca tronu), a także książę William z rodziną pozostaną w izolacji do czasu wynalezienia szczepionki?