Krzysztof Ibisz z Patrycją
Wielkim zaskoczeniem było, gdy po raz pierwszy pojawił się z Patrycją na oficjalnej imprezie. Rodowita Ślązaczka oczarowała wszystkich. Założyła skromną sukienkę, ale wyeksponowała swoje zgrabne, pięknie opalone nogi. Zachwyciła wszystkich.
Jak informuje Rewia, Patrycja ceni sobie u mężczyzn wysportowaną sylwetkę, ale także naturalność.
Tak właśnie zachowywał się przy niej Krzysztof. Uśmiech nie schodził mu z twarzy, a duma rozpierała. Całą radość zachowywał jednak dla siebie, bo o nowej partnerce dziennikarzom nie pisnął ani słowa.