Rutkowski chce unieważnić ślub. Ma ważny powód
Krzysztof Rutkowski zrobi wszystko, by wziąć z ukochaną Mają ślub kościelny. Nie jest to jednak takie proste, bowiem już raz przyrzekał innej kobiecie miłość i wierność w murach kościoła. - Doprowadzę sprawę do końca - zapewnia.
Krzysztof Rutkowski od prawie roku jest dumnym mężem Mai Plich. Jak sam przyznawał, nie spodziewał się, że po ślubie jego związek odżyje. Doskonale czuje się w roli małżonka i zapewnia, że czwarte wesele będzie jego ostatnim. Jest jednak coś, co wciąż spędza mu sen z powiek.
Detektyw marzy o ślubie kościelnym z Mają. Nie jest to jednak możliwe, bowiem już raz stawał przed ołtarzem i przyrzekał miłość i wierność innej kobiecie. Z Plich musiał więc zadowolić się ceremonią cywilną.
Jak podaje "Twoje Imperium", Rutkowski postawił sobie jednak za punkt honoru, aby unieważnić wcześniejszy ślub kościelny. Nie jest to jednak takie proste. Sam proces jest niezwykle skomplikowany, a w dobie pandemii koronawirusa niemalże niemożliwy. Mimo to detektyw się nie poddaje.
- Z niczego się nie wycofuję, cały czas o tym myślę. Gdy tylko będzie możliwość, doprowadzę sprawę do końca - zapewnił w rozmowie z tygodnikiem.