Możliwa książka o odchudzaniu
Skiba zdaje sobie sprawę, że odchudzanie to kwestia wielu wyrzeczeń i poświęceń, przez co proces redukcji może nie być zbyt przyjemny. Twierdzi, że znalazł sposób, aby "odchudzać się na wesoło". Możliwe, że nawet wyda książkę nt. swojej przemiany, w której opisze proces odchudzania, dietę i swoje podejście do zmian i nowych nawyków żywieniowych.
- To prawda. Może nawet wydam książkę "Jak tracić kilogramy, nie tracąc poczucia humoru". Bo odchudzanie generalnie jest nudne. Nie możesz jeść pewnych rzeczy, a ciągle o nich myślisz, więc cię to wkurza. Ja chciałbym sprzedać patent, jak odchudzać się na wesoło. Bo można! Bez żadnego głodzenia się. Wystarczą odpowiednia dieta i ćwiczenia. I efekty są rewelacyjne. Zdarza się, że ludzie teraz nie rozpoznają mnie na ulicach. Nie dość, że maseczka zasłania mi pół twarzy, to jeszcze jest mnie 30 kg mniej - powiedział.
Skiba przekonuje, że znalezienie odpowiednich proporcji i równowagi pomiędzy dietą a zachciankami będzie bardzo korzystne dla naszej psychiki w trakcie odchudzania.
- Życie jest za krótkie, żeby tracić je na jedzenie samych dietetycznych produktów. Restrykcyjne rezygnowanie z przyjemności źle wpływa na psychikę. Po prostu trzeba pamiętać o odpowiednich proporcjach i wtedy wszystko będzie w porządku - będziemy zdrowi i szczupli. To naprawdę da się połączyć - stwierdził.