"Szczęśliwa i podekscytowana"
Wspólne publiczne wyjście nie uciszyło jednak plotek o rozstaniu Alberta i Charlene. Nie pomaga w tym fakt, że książę Monako miał ostatnio zmienić przepisy dotyczące objęcia tronu w przypadku jego rychłej śmierci. Prawowitym dziedzicem jest syn Jakub, ale do czasu uzyskania przez niego pełnoletności władzę miała sprawować Charlene. Teraz wiadomo już, że Albert sobie tego nie życzy - władzę obejmie Rada Regenacyjna.
Mimo to Albert zakłamuje rzeczywistość i w ostatniej wypowiedzi dla mediów zapewnił, że jego żona jest "szczęśliwa i podekscytowana". Sęk w tym, że jej reakcja ma dotyczyć planu renowacji renesansowych fresków w królewskim pałacu. Projekt ma potrwać osiem lat.