Książę George otrzymuje nietypowe prezenty. Zabawki są inspirowane Dianą
Książę George jak co roku może liczyć na bardzo huczne urodziny, podczas których otrzymuje masę prezentów. Jego matka chrzestna zdradziła, że wszelkie podarunki wywodzą się z tradycji, którą zapoczątkowała księżna Diana.
22 lipca 2013 r. w Szpitalu Świętej Marii w Londynie na świat przyszedł książę George, pierwsze dziecko Williama i Kate. Dokładnie w tej samej placówce księżna Diana urodziła jego ojca. Jak się okazuje, zmarła członkini rodziny królewskiej zapoczątkowała pewną tradycję, z której wywodzą się prezenty dla 8-letniego George'a.
Matka chrzestna chłopca, Julia Samuel, wyznała w jednym z podcastów, że co roku wręcza synowi Williama i Kate nietypowe zabawki. - Robię George'owi to, co Diana nam zrobiła, czyli daje "niemożliwe" zabawki, które są naprawdę głośne i wymagają dużo pracy - powiedziała w ubiegłym roku. Okazuje się, że również sam William pomaga synowi w ich składaniu. - William musi spędzać całe dnie na ich składaniu. A potem składają całą maszynerię razem, a ona wydaje okropne odgłosy stukania, migają światła i tak dalej - dodała Samuel.
Julia Samuel prywatnie była bliską przyjaciółką Diany, a z zawodu jest psychoterapeutką. Na swoim koncie ma kilka książek poświęconych radzeniu sobie z utratą bliskich. Mówi się, że to ona prawdopodobnie była tajemniczą osobą, do której zwróciła się Meghan Markle. Żona Harry'ego mieszkała wówczas jeszcze w Londynie i była w ciąży, nie mogąc liczyć na pomoc dworskiego personelu.