Co dalej?
Po decyzji małżeństwa i oświadczeniu królowej w mediach zaczęły się spekulacje na temat tego, jak poradzą sobie finansowo Harry i Meghan.
Obiecali nie korzystać z żadnych publicznych funduszy, spłacić to, co wydali na remont domu, ale z czego będą żyć?
Niech nikt się o to nie obawia. Przede wszystkim, nigdy nie byli "zwykłymi ludźmi", więc już dziś są bardzo majętni. Jak podaje tabloid "The Sun", mają kilkadziesiąt milionów funtów na koncie. Skąd? Meghan dostawała spore sumy za udział w kanadyjskim serialu "Suits", a książę otrzymał ogromne pieniądze w spadku po tragicznie zmarłej księżnej Dianie. Jego ojciec, książę Karol wypłaca mu także pieniądze z funduszu księstwa.
"The Sun" przytacza słowa kilku specjalistów od marketingu, którzy twierdzą, że małżeństwo Sussexów może zarobić teraz krocie. Rok temu zarejestrowali "Sussex" jako zastrzeżoną markę (taki sam ruch wykonał książę William i księżna Kate). Robi się to po to, by mieć kontrolę nad wykorzystaniem nazwiska i nie dopuścić, by ktoś na nim bezprawnie zarabiał. Brytyjski brukowiec wieszczy miliony funtów i dolarów dla pary za płatne posty na Instagramie czy... napisanie książki o brudach brytyjskiej rodziny królewskiej!