Książę William milczy po wywiadzie Meghan i Harry'ego. Chroni Kate?
Wywiad Meghan Markle i księcia Harry'ego u Oprah Winfrey odbił się szerokim echem w mediach. Na temat kontrowersyjnej rozmowy nie wypowiada się książę William, który ponoć dba o dobro Kate.
Nie milkną echa po głośnym występie Meghan i Harry’ego w programie Oprah Winfrey. W trakcie dwugodzinnej rozmowy książęca para nie miała żadnych oporów, by ujawnić niekorzystne informacje na temat brytyjskiej rodziny królewskiej. Poruszyli wątek rasistowskich zachowań na dworze czy braku akceptacji dla Meghan, gdy miała problemy ze zdrowiem psychicznym. Żona Harry’ego zdradziła także, że borykała się z myślami samobójczymi.
W trakcie rozmowy Meghan odniosła się do doniesień, jakoby miała doprowadzić Kate do łez z powodu nieporozumienia dotyczącego sukien druhen na swoim ślubie. - Było zupełnie na odwrót - powiedziała księżna Sussex, twierdząc, że to ona płakała. Dodała także, że krótko po tym Kate przeprosiła ją i wręczyła kwiaty, nie będzie więc zagłębiać się w szczegóły, bo "to byłoby nie fair wobec Kate".
Sama Kate, na pewno nigdy nie zabierze głosu w tej sprawie, ponieważ nie wolno jej udzielać komentarza, będąc członkinią rodziny królewskiej. Jak się okazuje, również książę William ma swoje powody, by zachować milczenie. - William bardzo chroni Kate i łatwo się denerwuje - mówi Penny Junor, szanowany biograf rodziny królewskiej w rozmowie z "PEOPLE". - Dla Meghan przedstawienia Kate w niekorzystnym świetle jest gorsze, niż jakby sama została zaatakowana - dodał.