Leczenie i nauka
Księżniczka Wiktoria studiowała w Yale i kontunuowała leczenie z dala od rodzinnego kraju.
- Byłam jak pociąg, który jedzie i w górę, i w dół, i nie może się zatrzymać. Cierpiałam okropnie - opowiadała w wywiadzie.
Ogromne wsparcie rodziny i miłość partnera sprawiły, że córka króla Szwecji wygrała z chorobą. Nie zapomniała jednak o niej i w mediach opowiada o tym, co ją spotkało, aby uchronić przed tym inne dziewczyny. Wspomaga również kilka ośrodków leczenia anoreksji i bulimii w Szwecji.
Postawa księżniczki jest godna podziwu - trzeba mieć dużo odwagi, aby opowiedzieć o tak traumatycznej historii publicznie.