Kwaśniewska pokazuje na Instagramie intymne zdjęcia

Ola Kwaśniewska zawsze musiała liczyć się z tym, że jest córką prezydenta Polski i na pewne rzeczy nie może sobie pozwolić. Nawet gdy próbowała swoich sił w "Tańcu z gwiazdami" starała się ubierać i zachowywać dość skromnie. Teraz gdy kariera polityczna jej ojca jest już zamierzchłą przeszłością, Aleksandra może sobie pofolgować i nie musi przestrzegać sztywnej etykiety.

Co jakiś czas na swoim Instagramie umieszcza różne zdjęcia: krajobrazy, selfie ze znajomymi i wszystko to, co wydaje jej się ciekawe i zabawne. Nie jest to typowy „celebrycki” profil, służący do autopromocji i reklamowania różnych produktów. Kilka dni temu Kwaśniewska udostępniła fotografię swojej ręki z dużym kolorowym plastrem i poinformowała swoich fanów, że była szpitalu. Nie było to najwyraźniej nic poważnego, a hospitalizacja Oli nie trwała długo, bo parę dni później pojawiła się już na imprezie, promującej kolejny poradnik jej mamy.

Najnowsze zdjęcie prezydentówny pokazują, że z jej zdrowiem nie jest jednak najlepiej. Na nagim ciele Kwaśniewskiej widać liczne ślady po bańkach. Wygląda na to, że nowoczesna pani psycholog wierzy w skuteczność medycyny alternatywnej. Nie wiadomo dokładnie, co dolega Aleksandrze, ale bańkami leczy się zazwyczaj zapalenie oskrzeli, zapalenie płuc, infekcje górnych dróg oddechowych i ogólne osłabienie układu odpornościowego.

Jednych mogła zszokować wybrana przez Olę metoda leczenia, innych sposób w jaki wykadrowała zdjęcie. Prezydentówna „podrasowała” klimat fotografii filtrami, sprawiając, że stało się ono bardzo nastrojowe i intymne. Ciężko stwierdzić, czy Kwaśniewska chciała wyjść seksownie, a ślady po bańkach posłużyły jako pretekst, aby pokazać więcej ciała.