Kylie Jenner przesadziła z "poprawianiem" wyglądu. Chodzi o jej nogi
Kylie Jenner to jedna z największych gwiazd show-biznesu i mediów społecznościowych. Na samym Instagramie śledzi ją ponad 338 mln osób. W tym gronie nie brakuje oddanych wielbicieli, ślepo wpatrzonych w wyidealizowany wizerunek idolki. Ale są i tacy, którzy bezlitośnie punktują Jenner chociażby za wpadki z Photoshopem.
Kylie Jenner zdobyła niewyobrażalną sławę przez powiązania rodzinne. Już jako nastolatka brylowała w reality-show "Z kamerą u Kardashianów", a teraz podbija świat mediów społecznościowych jako jedna z najbardziej wpływowych celebrytek. Na swojej popularności zbiła fortunę, reklamując różne marki, a także zakładając własne biznesy. Do imperium Kylie należy m.in. firma kosmetyczna, której produkty promowała ostatnio w dość zaskakujący sposób.
24-latka wzięła udział w sesji zdjęciowej reklamującej lawendowy płyn do kąpieli własnej marki. Jenner wystąpiła w ażurowym body, które mocno podkreśliło jej kształty. Wielu fanów nie zwracało jednak uwagi na krągłości.
W oczy rzuca się bowiem wyraźny retusz zwłaszcza w okolicy nóg. Niektórzy komentujący pytają wprost, co się stało z jej kolanami. Nie dość, że są na różnej wysokości, to na dodatek jedno z nich jest ledwo widoczne. Wygląda na to, że Kylie przesadziła z "wygładzaniem", co nie jest pierwszą tego typu wpadką w jej karierze.
Kylie Jenner od lat sięga po kontrowersyjne metody, by o niej mówiono (338 mln obserwujących na Instagramie pokazuje, że skutecznie). Raz są to rażąco nienaturalne przeróbki zdjęć, a czasem sesje świadomie wywołujące skandal. Wystarczy przypomnieć zdjęcia utrzymane w konwencji sado-maso, na których młodziutka modelka pozowała m.in. na wózku inwalidzkim.