Joanna Liszowska
Nie mam problemu ze swoim ciałem. Po dwóch porodach nadal czuję się z nim dobrze. To zapewne przywilej kobiet, które nie były nigdy idealne. Jeśli kobieta przed porodem była szczuplutka, ćwiczyła i bardzo dbała o figurę, to może być dla niej trudniejsze. Jeśli jednak zawsze było się tą "większą" kobietą, pozostaje się nadal sobą. Dzisiaj czuję się nawet bardziej atrakcyjna i pewna swojej kobiecości - twierdzi Asia.